„Zawsze będą sztormy. Nie możesz zmienić pogody. Możesz jednak tak zaprojektować statek i wytrenować swoją załogę, aby wytrzymała najbardziej srogie wiatry, jakie tylko można spotkać”.
To słowa jednego z bohaterów książki Martyego Neumeiera „Scramble” – fikcyjnej historii (zwanej „thrillerrem biznesowym”), opowiadającej o losach młodego CEO, który musi się zmierzyć z wyjątkowo trudną sytuacją.
Dziś mierzymy się z czymś wyjątkowym. Pandemia koronawirusa nie tylko wiele nas nauczyła, ale też zmieniła rynek i oczekiwania klientów. Musimy zrozumieć te zmiany i szybko się do nich dostosować. Kryzysy mniejsze i większe już były.
Kryzys jest i jeszcze będzie trwał.
Kryzysy będą. To pewne!
Zmienność sytuacji jest czymś stałym.
Zmian nie unikniemy, może się jedynie zmieniać ich dynamika, a ja bym nawet powiedział, że percepcyjna dostępność zmian. Zmiany, które następują powoli bywają (zbyt) często niezauważone przez firmy, które po jakimś czasie dopiero budzą się z przysłowiową ręką w nocniku. A to przecież nic przyjemnego. Kryzysu, który uderza szybko i z wielką siłą nie da się nie zauważyć, ale za to można zareagować niewłaściwie.
Jak?
Zapytałem pięciu światowej sławy ekspertów w dziedzinie budowania marek o to, „co zrobić, aby wygrać w 2021 roku”.
Odpowiedzi znajdziesz na stronie magazynu Marketer+
Z tych wypowiedzi dowiesz się, jakie zmiany w komunikacji powinieneś wprowadzić oraz jakie są przed Tobą szanse, które powinieneś dostrzec
i wykorzystać.