Palenie wciąż jest jednym z największych zagrożeń dla naszego zdrowia. Szacuje się, że w XX wieku około 100 milionów ludzi zmarło przedwcześnie z powodu palenia. Głównie byli to mieszkańcy bogatych krajów.
Aktualnie zagrożenie związane z paleniem przenosi się z krajów o wysokim dochodzie do krajów o niskim lub średnim dochodzie. Według niektórych szacunków w XXI wieku aż miliard ludzi może umrzeć z powodu palenia tytoniu.
Według badania Global Burden of Disease w 2017 roku ponad 8 milionów ludzi zmarło przedwcześnie w wyniku palenia. W skali globalnej palenie papierosów jest przyczyną 15% zgonów.
Umrzesz Ty lub Twoi bliscy. Twoje dziecko będzie palaczem. Ciężko zachorujesz. Takie komunikaty wraz z przerażającymi wizualizacjami znajdują się na paczkach papierosów. Miały być je ze sposób walki z nałogiem. Statystyki jednak pokazują, że palenia wciąż ma się dobrze.
Dlaczego te okropne zdjęcia i komunikaty, które spotykasz na opakowaniach papierosów, nie działają?
Odpowiedzi dostarcza neuromarketing i badanie, które przeprowadził Martin Lindstrom z wykorzystaniem fMRI (functional Magnetic Resonance Imaging). fMRI śledzi przepływ utlenowanej krwi przez mózg, a jego wskazania są dokładne co do milimetra. Badanie objęło 2081 osób z Ameryki, Anglii, Niemiec, Japonii i Chin.
Badane osoby wypełniały kwestionariusz, który zawierał takie pytania, jak;
- Czy robią na tobie wrażenie ostrzeżenia umieszczone na paczkach papierosów?
- Czy dzięki nim palisz mniej?
Pomimo odpowiedzi twierdzących, czyli TAK, mózg badanych mówił coś zupełnie innego.
Okazało się, że zarówno te mniej, jak i te bardziej drastyczne zdjęcia i komunikaty wyświetlanie osobie badanej stymulowały część mózgu palacza, nazywaną NUCLEUS ACCUMBENS, znaną też jako OŚRODEK PRZYJEMNOŚCI.
To obszar, który jest złożony z wyspecjalizowanych neuronów, które „świecą się”, gdy organizm czegoś pragnie (np. alkoholu, sexu, hazardu). Nucleus Accumbens nigdy też nie jest nienasycony i potrzebuje coraz większych dawek, aby zaspokoić swoje potrzeby.
Badanie wykazały, że nie tylko napisy i ilustracje nie zniechęcały do palenia, ale przez aktywowania jądra półleżącego wręcz do tego zachęcały.
Okropne obrazy wspierają ten okropny i zagrażający życiu nałóg. Ciekawe jest to, że pomimo badań nadal podejmuje się próby walki z uzależnieniem poprzez pokazywania scen śmierci i poważnych chorób.